W górach byłam ostatnio....w szkole średniej....Wycieczka jak wycieczka...
Ale Łapsze Niżne!!!To zupełnie inna BAJKA!
Tak jak pisze fantastyczny właściciel
"Łapszańskiej Ostoi".... to trzeba przeżyć....
"Łapszańskiej Ostoi".... to trzeba przeżyć....
Miejsce magiczne....klimatyczne....
W jeleniach można się zakochać......a okolica ... jak widać na zdjęciach...
Wszystko w zasięgu ręki...
"Łapszańska Ostoja to wspaniałe miejsce dla rodzin z dziećmi. Oferuje turystom prawdziwy wypoczynek i oderwanie się od codzienności.
Nasze gospodarstwo położone jest na Spiszu, na pograniczu Polski i Słowacji. Jest to bardzo piękna część naszego kraju, bogata w wiele malowniczych i zabytkowych miejsc. Nasza rodzina zajmuje się hodowlą jeleni (sika Dybowskiego) mandżurskich zamieszkujących wschodnią część Syberii a sprowadzonych do Polski w latach 1895 r.
Są to łagodne i bardzo piękne zwierzęta. Ich obserwacja przynosi nam wiele satysfakcji. Żeby przeżyć tę miłą przygodę obcowania z naszymi jeleniami, postanowiliśmy wynająć kilka pokoi, by inni również mogli skorzystać z tych pięknych chwil przebywając w tak bardzo pięknej okolicy Łapsz Niżnych.
Wraz z z żoną prowadzę również pasiekę. Praca w niej daje nam pełno radości i odprężenia. Przeglądanie pni (uli) to samo piękno i jedna wielka harmonia.
Gdyby u nas (ludzi) tak wszystko grało jak u tych naszych pszczółek, mielibyśmy raj. Nic, tylko pozazdrościć tym małym a równocześnie tak bardzo pracowitym owadom.
Ale żeby to wszystko słyszeć, widzieć i przeżyć trzeba odwiedzić Łapszańską Ostoję i to natychmiast. Reszta może poczekać.
Łapszański klimat wraz z pięknymi krajobrazami sprawią, że miejsce to stanie się niepowtarzalną ostoją dla Twej duszy, a część Twojego serca pozostanie tam na stałe."(cytat)
Ja dołączam do opisu i polecam wszystkim to wspaniałe miejsce,
ponieważ zdjęcia na pewno nie odzwierciedlają w pełni jego piękna...
Same jelenie?
Nie potrafię opisać słowami spotkania z tymi zjawiskowymi zwierzętami...
<3 <3 <3
...mam tylko nadzieję , że miejscówka dla mnie się znajdzie ,bo wrócę....bez wątpienia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz