*************************
"Droga mleczna Butterfly" to moje kadry ludzi znanych... i jak zakładam nie zawsze, i przez wszystkich lubianych.Pisząc "nie zawsze lubianych" mam tu na uwadze głównie osoby ze sceny politycznej .To temat raczej kontrowersyjny i nie będę się w niego zagłębiać...Mam to szczęście, że mogę kadrować tych fantastycznych ludzi nie tylko na scenie, ale także po za nią.Spotykam się z nimi za kulisami, na koncertach, imprezach kulturalnych i planach zdjęciowych oraz wszędzie tam, gdzie uda mi się ich spotkać.Rejonem mojego "działania" jest głównie moje miasto i jego najbliższe okolice... Wyjątkiem jest urlop, który tradycyjnie i co roku spędzam nad naszym cudownym polskim Bałtykiem. Przeprowadzony na kilka tygodni wcześniej rekonesans pozwala mi na wycieczkę (czasem kilkugodzinną) w celu spotkania kogoś interesującego...
"...Wspaniale być skromnym ,gdy się jest wielkim..."
Ja mam to szczęście,że Ci "wielcy"... których los wplata w moją drogę (trochę zresztą na moje własne życzenie) to wspaniali i jednocześnie skromni ludzie.
Oglądając ich w telewizji... czytając o nich w prasie odnosimy wrażenie, że są niedostępni i wyniośli.Tym czasem wszyscy (no prawie wszyscy) których miałam zaszczyt poznać osobiście byli, ku mojemu zaskoczeniu,bardzo życzliwi i otwarci.Każdy z Nich odniósł sukces (mniejszy lub większy) w bliskiej sobie dziedzinie, ale nadal pozostał zwyczajnym człowiekiem.Po za tym sukces to pojęcie względne... oznacza "coś dla ludzi, którzy go jeszcze nie osiągnęli. Dla innych jest to puste słowo..."
Nie sposób zapomnieć w tym miejscu o tych fantastycznych i bezinteresownych ludziach dzięki którym moja pasja może się rozwijać...
Dzięki pomocy i przychylności których otwierają się przede mną drzwi do wielkiego świata! Mam na myśli managerów... organizatorów imprez... ochronę...i oczywiście lokalne władze...
................................Dziękuję!!!...................................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz